KONTAKT Z NAMI >

Ubezpieczenia Przemysław Rogacz

ul. Żurawska 22

42-253 Janów

woman inject a woman on left shoulder

Publiczna czy prywatna opieka zdrowotna? Wybór, który ma znaczenie

20 lutego 2025

Dostęp do opieki zdrowotnej w Polsce to temat, który nieustannie budzi emocje. System publiczny, choć gwarantowany każdemu obywatelowi, często stawia pacjentów przed wyzwaniami takimi jak wielomiesięczne kolejki, ograniczona liczba badań i deficyt specjalistów. Z kolei sektor prywatny oferuje szybki dostęp do leczenia, nowoczesne technologie i komfortowe warunki, ale wymaga dodatkowych nakładów finansowych. Wybór między tymi opcjami to kwestia indywidualnych potrzeb i możliwości, ale jedno jest pewne – różnice są zauważalne na wielu poziomach.

 

Kolejki do specjalistów – rzeczywistość systemu publicznego

 

Z raportu Fundacji Watch Health Care wynika, że w 2023 roku średni czas oczekiwania na konsultację specjalistyczną w ramach Narodowego Funduszu Zdrowia wynosił 3,5 miesiąca. W niektórych dziedzinach medycyny, jak ortopedia czy endokrynologia, pacjenci musieli uzbroić się w jeszcze większą cierpliwość, czekając nawet rok. Diagnostyka obrazowa również pozostawia wiele do życzenia – rezonans magnetyczny na NFZ to średnio 150 dni oczekiwania. Tymczasem w sektorze prywatnym wizytę u specjalisty można umówić w ciągu kilku dni, a badania diagnostyczne wykonać w przeciągu tygodnia.

 

Nie sposób ignorować faktu, że czas oczekiwania na leczenie może mieć kluczowe znaczenie, zwłaszcza w przypadku chorób wymagających pilnej interwencji. Opóźnienie diagnozy i terapii w schorzeniach onkologicznych czy kardiologicznych może prowadzić do dramatycznych konsekwencji. To jeden z głównych powodów, dla których pacjenci coraz częściej skłaniają się ku prywatnym placówkom.

 

Jakość leczenia – czy prywatny sektor ma przewagę?

 

Nowoczesny sprzęt, mniejsza liczba pacjentów przypadających na jednego lekarza oraz indywidualne podejście do pacjenta to jedne z największych atutów prywatnych klinik. Przeciążenie systemu publicznego sprawia, że lekarze często pracują na granicy swoich możliwości, co może wpływać na jakość diagnozy i efektywność terapii.

 

Według raportu OECD Polska ma jeden z najniższych wskaźników liczby lekarzy na 1 000 mieszkańców w Europie – zaledwie 2,4. Dla porównania, w Niemczech ten wskaźnik wynosi 4,5. Przekłada się to na przepracowanie specjalistów w państwowych placówkach i krótszy czas konsultacji, co nie zawsze sprzyja skutecznemu leczeniu.

 

Prywatne ubezpieczenia zdrowotne – rosnąca popularność

 

W odpowiedzi na ograniczenia systemu publicznego coraz więcej Polaków decyduje się na prywatne ubezpieczenia zdrowotne. Dzięki nim mogą liczyć na szybki dostęp do lekarzy, szeroki wachlarz badań i komfortowe warunki leczenia. Jak podaje Polska Izba Ubezpieczeń, w 2023 roku liczba osób posiadających prywatne polisy medyczne przekroczyła 4 miliony – i trend ten stale rośnie.

 

Długie kolejki i ograniczona dostępność publicznych świadczeń sprawiają, że coraz więcej pacjentów postrzega prywatne ubezpieczenia jako inwestycję w zdrowie i spokój. Czy jest to rozwiązanie dla każdego? Niekoniecznie. Ale jedno jest pewne – w dynamicznie zmieniającym się świecie medycyny, szybki dostęp do specjalistycznej opieki może decydować o zdrowiu, a nawet życiu.